wtorek, 24 grudnia 2013

Podsumowanie roku 2013.

***

Tylko bądź, w każdy dzień i każdą noc,
niech miłości płonie stos.
Niech zapłonie z Nami świat..

***

Witajcie Kochani!

To już ostatnie dni roku 2013. Pewnie każdy to powtarza, ale powiem to i ja-nie wiem, kiedy ten czas tak szybko przeleciał mi przez palce. W mgnieniu oka wszystko przeminęło z wiatrem, wszystkie dobre chwile. Zostały wspomnienia oraz fotografie.

***


To, co teraz napiszę nie jest spontaniczne. Te słowa, które chcę Wam dzisiaj przekazać przygotowałam już kilka dni temu. Dlaczego? Chciałam poukładać ten cały rok jakoś chronologicznie, żeby wszystko było jasne i przejrzyste, ale chyba mi nie wyszło. Tych wspomnień, zdjęć jest za dużo, żeby móc je spoić w jakąś logiczną całość. Natomiast będę się z całych sił starała. Takie podsumowanie roku jest mimo wszystko dla mnie nadzwyczaj ważne, bo wiem, że często będę do tego wpisu powracała, by wspominać. To tutaj znajdę zbiór wielu zdjęć z tego roku. Piszę tę notkę przede wszystkim dla Was, ale również dla siebie.

***


Z ogromną dumą, jak i radością mogę śmiało stwierdzić, że ten rok upłynął mi pod znakiem MIŁOŚCI i FOTOGRAFII (jedno z drugim się wiąże). Spełniło się moje wielkie marzenie, mam za sobą wiele udanych współprac i wieeele, wiele dobrego jeszcze przede mną! :)
Zanim zacznę podsumowanie, chciałam z  tego miejsca podziękować każdemu z osobna, z kim miałam przyjemność współpracować. Musicie wiedzieć, że każda sesja, każde spotkanie to dla mnie możliwość rozwoju, a zarazem spełnienie marzeń. Dzięki Wam mogę na codzień spełniać się w czymś, co jest moją największą pasją i co sprawia mi wielką przyjemność i frajdę-w fotografii. Dziękuję Wam, że mi zaufaliście, że chcieliście, żebym to akurat JA zrobiła Wam kilka pamiątkowych zdjęć. Mam nadzieję, że nadchodzący rok 2014 pozwoli nam na kolejne wspólne współprace i życzę sobie samej, żeby były one równie owocne (a może nawet bardziej :)!). Jeszcze raz pięknie Wam dziękuję! <3

"Życie bez pasji zabija.."



***

 Z przykrością muszę stwierdzić, że styczeń był miesiącem błędów, niedomówień i niewyjaśnionych sytuacji i miało to swoje przełożenie na moją najbliższą przyszłość. Wszystko na szczęście z czasem zaczęło się układać, za co jestem wdzięczna losowi.
Dziadek po ciężkim wypadku i pobycie we Wrocławskim szpitalu szybko zaczął wracać do zdrowia i na stałe wrócił do domu. To chyba najmilsze, co przytrafiło mi się w tym miesiącu.
Miałam też przyjemność po raz kolejny współpracować ze wspaniałą Dianą Rey, rzecz jasna ja "pozowałam" :) Jeszcze wtedy wolałam stać po drugiej stronie obiektywu i zdecydowanie lepiej się tam czułam. Dzisiaj to nabrało trochę innego znaczenia :)
Dnia 13.01.2013 r. razem z grupką najbliższych znajomych wybraliśmy się na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Po wszystkim zaprosiłam każdego do siebie na mały after :)
Styczeń 2013 będę również kojarzyła ze znakiem "karaoke". Dziesiątki piosenek zaśpiewanych wspólnymi siłami, świetna zabawa, dobry humor.Naprawdę jest co wspominać.



Diana Rey Photography

Afterek po WOŚP-ie :)

ETNA-karaoke :)
Od lewej: Kinga, Judyta, ja i Dominika :*

***

Luty  nie był jakimś szczególnym miesiącem. Owszem, jak zawsze jest co wspominać. "Miesiąc zakochanych", Walentynki, które miały potoczyć się zupełnie inaczej i kilka spotkań, które wniosły coś do mojego życia. Spędziłam wiele miłych chwil z Przyjaciółmi, przeżyłyśmy razem świetne rekolekcje, które dzięki pewnemu mężczyźnie z perspektywy czasu wspominam naprawdę miło... :*

Przerwa w rekolekcjach :)
Od lewej: ja, Kinga, Dominika i Sandra :*


***

Marzec to miesiąc, który wniósł najwięcej dobra do mojego życia.
Związałam się bowiem z Mężczyzną, który do dzisiaj daje mi dużo szczęścia i ciepła, swoją obecnością potrafi rozchmurzyć nawet najgorszy dzień. Mężczyzną, który ma w sobie coś nieokreślonego, nienazwanego. Coś, co sprawia, że nie musi On nic robić, a i tak powoduje mój uśmiech. Przy Nim czuję się naprawdę ważna i wiem, że mam dla kogo żyć :*
W tym miesiącu fotografowałam również moją kuzynkę Jagodę. Większość z Was pewnie nie ma zielonego pojęcia o jakich zdjęciach mówię, a i ja, gdybym nie miała photobloga, zapomniałabym o nich i nie byłoby tu tej wzmianki. Mam natomiast swoje źródła pomocnicze, dzięki którym mogę się podzielić z Wami tymi zdjęciami :) Nie dodaję ich po to, by się chwalić czy czekać na Waszą ocenę. Mam na celu zupełnie coś innego. Te zdjęcia przedstawiają moje początki. Pierwsze kroki w fotografii. Sprzęt był jaki był, oświetlenie również, dlatego zdjęcia są nienajlepsze. Chodzi oczywiście tylko i wyłącznie o moją pracę. Starałam się jednak, by każda następna sesja była lepsza od poprzedniej i każde nowe doświadczenie czegoś mnie uczyło. Zdjęcia wykonałam Jagodzie w dniu 05.03.2013 r.

 
Uwielbiamy każdy szesnasty dzień każdego miesiąca! <3




***

Kwiecień.. Czas pierwszych ognisk, spotkań ze znajomymi, niekoniecznie z dobrym zakończeniem-niestety. Niektórym alkohol nie służy i już zawsze będę się tego trzymała.
Jednakże był to miesiąc ważny dla mnie pod dwoma względami-14.04.2013 r. odbyło się moje (Nasze) bierzmowanie. Długo się do tego czasu przygotowałam, wiele godzin spędzonych na spotkaniach przygotowujących, dużo prób i czasu poświęconego na zmienianie się na lepsze i odpowiednie przygotowanie siebie samej do tej uroczystości. Udało się, wszystko poszło po naszej myśli, a ja od tego czasu mam swoje drugie imię-Zuzanna :D
Kolejną ważną "okazją" były dla mnie egzaminy gimnazjalne, trwające-jak wiadomo-trzy dni (23-25.04.2013 r.). Po otrzymaniu wyników mogłam śmiało stwierdzić, że nie poszło mi najgorzej, ale zawsze mogło być lepiej. A 28.04.2013 r. I Komunia Święta mojego Malucha <3

Moooooje Szczęście <3
Laseczki, przepraszam za zdjęcie! :D Ale to jedyne "normalne".
Od lewej: Martyna, ja, Hania, Ola, a na dole Magda :*
Tacy niewyraźni My :) 



 
Bierzmowanie 2013


Przerwa w egzaminach :)
Z Domcią moją kochaną :*




***

Kolejny miesiąc przywiódł ze sobą coś przyjemnego, coś nieokreślonego.. Maj był miesiącem, w którym generalnie poczułam już wakacyjny klimat. Majówka, wypady na rowerki z D., letnie spotkania z M., Dni Sycowa, tydzień później Dni Międzyborza.. Dużo przygód, ale było naprawdę świetnie, wspomnienia pozostaną :)

Majówka :)

Majówka :)

Sezon letni z moim Cepem oficjalnie uważamy za otwarty! <3


Dni Sycowa z Najlepszymi! :)





***

Czerwiec.. Miesiąc mnóstwa przygód, pierwszego wypadu do Stradomii z moim Cepikiem, początku wakacji, wielu ognisk, tańca, śmiechu, nowych znajomości. Był to niesamowity miesiąc, jeden z najlepszych w tym roku. Mam tyle wspomnień! 07.06.2013 r. odbyło się ognisko, do którego długo się przygotowywaliśmy.  Miało nawet swoją nazwę: "Po latach". Nie bez powodu, bo to spotkanie miało na celu odnowienie znajomości z czasów podstawówki :) Było świetnie i miłe było spotkanie kilku osób po dość długiej przerwie :) Dnia 09.06.2013 r. wybrałam się na spontaniczne zdjęcia z moimi dwoma kuzynkami-Jagodą i Dominiką. Najpierw wybrałyśmy się nad zalew do Stradomii Wierzchniej, potem do Kościółka w Pisarzowicach :) No i dnia 20.06.2013 r. nadszedł czas imprezy, na którą długo czekałam. Mój Bal Gimnazjalny :) Zabawa na komersie była 100 razy lepsza niż sobie to wyobrażałam i oddałabym naprawdę dużo, żeby to powtórzyć. Mogłam pobawić się z osobami, z którymi teraz nie jestem już nawet na "cześć".
22.06.2013 r. Magda zaprosiła nas do siebie na budowę, gdzie spędziliśmy razem ze znajomymi miło czas, pośmialiśmy się i rozpoczęliśmy "przygotowanie do wakacji" :D
28.06.2013 r. to dzień dobrze znany każdemu uczniowi-i temu gorszemu, i lepszemu :) Zakończenie roku szkolnego. To tego dnia zakończyłam swoją edukację w gimnazjum i opuściłam mury szkoły, do której uczęszczałam 3 lata, miałam wzloty i upadki, ale wyniosłam z niej bardzo dużo. A dzień później, czyli 29.06.2013 r. razem ze znajomymi uczciliśmy pierwszy dzień wakacji i rozłożyliśmy namioty, pod którymi spędziliśmy noc. Straszenie, odprowadzanie Dominiki o 3 nad ranem do domu i mnóstwo, mnóstwo śmiechu, m.in. z szałasu Artura :D Dajcie mi znów wakacje! :<


Pierwszy wypad do Stradomii! <3
 
Ognisko "Po latach"
Od lewej: Monika, ja, Milena, Mateusz :)


Ognisko "Po latach"
Od lewej: Artur (nasz gość :D), Milena, Monika, Michał i ja :)

Ognisko "Po latach"
Z przystojniakami :D Kornel, ja, Artur, Michał :)


Ognisko "Po latach"
U góry: Maciek i Artur
Od lewej: Milena, Monika, Michał, Kornel i ja :)



09.06.2013 r.
Z Najlepszą i Najśliczniejszą Kuzynką :*

09.06.2013 r.
Przynajmniej próbowałyśmy... Haha <3


GIMBAL! <3
Z Dominiką i Madzią :*


Od lewej: Agata, Patrycja, Dominika, ja, Hania, Agata, Magda i Kinga :)



Z Madzią i Dominiką :)

Pokazujemy jęzorki :P

Trzy wspaniałe lata z klasą "e"..
"Ale to już było i nie wróci więcej" :(

Zdjęcie z zakończenia roku szkolnego :)
Namioty :)

Namioty :)

Kobyłka :)
Z Magdą :*

Spontan w Kobyłce :D
Z Maćkiem, Dawidem i Mikołajem :)

*** 

Lipiec to miesiąc niezliczonych wypadów nad zalewy, wspólnych kąpieli i spędzania czasu razem. Było świetnie :) Zaczęłam ten miesiąc od wyjazdu na wieś do moich Dziadków, do Ludwiczyna. Jest to miejsce, do którego zawsze chcę wracać, to tam się wychowałam i to do tej miejscowości mam największy sentyment. 06.08.2013 r. spotkałam się z Patrycją, zrobiła mi ona kilka zdjęć, spędziłyśmy miło razem czas na ploteczkach, śmiechu i robieniu sobie "słitów z rąsi" :D Dziękuję :) 07.07.2013 r... Pamiętam, że ten dzień na starcie zapowiadał się naprawdę bardzo nudno, ale okazało się, że nie było tak źle! Wręcz przeciwnie-było genialnie. Najpierw Maciek i reszta chłopaków przyjechali po mnie do Ludwiczyna i porwali mnie do Kobyłki, a wieczorem razem z Rodzinką wybrałam się na Dni Perzowa, na koncert zespołu Łzy. Bardzo miło wspominam ten dzień :) 08.07.2013 r.-ta data jest bardzo ważna dla mojego chłopaka, który skończył wtedy 18 lat. Spędziliśmy ten czas razem, bardzo miły dzień :) 13.07.2013 r. spędziłam świetnie czas na Dniach Dziadowej Kłody. Bawiłam się do samego rana ze znajomymi, którzy zadbali o mój dobry humor :) Brakowało mi tylko M.! 18.07.2013 r. po raz pierwszy "bardziej na poważnie" przed moim obiektywem stanęła Najpiękniejsza Mama na tej Ziemi. Obie jesteśmy zadowolone z efektów, a ja tym bardziej, bo Mamę ciężko zadowolić.. :) 19.07.2013 r. dla odmiany zrobiłam zdjęcia mojej najmłodszej kuzynce Martynce, bardzo lubię powracać do tych fotografii :) Martynka jest prześliczna, chociaż w rzeczywistości baaaaardzo niegrzeczna ;D A wieczorem wybrałam się z chłopakiem i znajomymi na Sun Beach Party. Zabawa była przednia :) 24.07.2013 r. ponownie fotografowałam Martynkę :) 26.07.2013 r. wybraliśmy się z Maćkiem do Międzyborza, tam czekali już na nas Dawid, Magda i Bartek. Laliśmy się wodą, śmialiśmy się, zupełnie jakbym miała 10 lat :) Po powrocie rozłożyliśmy u mnie namioty i kolejna nocka wspólnie! :)  27.07.2013 r. wybraliśmy się na imprezę do Epoki. Nie pamiętam kiedy ostatni raz się tak wytańczyłam i w najbliższym czasie planuję powtórkę ;D 29.07.2013 r. wybrałam się na rowerki z Dominiką do Sycowa, przy okazji zrobiłyśmy kilka spontanicznych zdjęć :)

Kilka naszych słitów :D
Oczywiście z Patrycją :*

Fot: Patrycja M. :)

 
Fanpage Patrycji:
https://www.facebook.com/paatrycja14

Pamiątka z koncertu zespołu Łzy :)
Najsłodsza osiemnastka :*
Mimo pogody-uśmiech nie ustępywał! :)

Dni Dziadowej Kłody :)
Tu z Madzią i Michałem :)


Dni Dziadowej Kłody :)
Z Judytką i Domą :*
Najpiękniejsza Mama :*
Jeśli ktoś jeszcze nie widział tych zdjęć, zapraszam:
http://heelfy.blogspot.com/2013/07/mama.html
Moja mała Modeleczka, kuzynka Martynka :*
Jeśli ktoś jeszcze nie widział zdjęć z tej serii, zapraszam:
http://heelfy.blogspot.com/2013/07/martynka.html
Sun Beach Party z Najlepszymi! :)
Martynka :*
Jeśli ktoś jeszcze nie widział tych zdjęć, zapraszam:
http://heelfy.blogspot.com/2013/07/martyna.html

Międzybórz.
Z Misiem :*
Od lewej: Artur, Dominika, Maciek i ja :)

Z Karoliną, Adrianem i Arturem :)
Spontan z D. :*
Nie zabrakło moich zdjęć :)
Robimy dziubek :D
Doma :*
Jeśli ktoś nie widział tych zdjęć, a ma ochotę, zapraszam:
http://heelfy.blogspot.com/2013/07/dominika-k.html

 

***

Sierpień to czas wielu sesji. W tym miesiącu zrobiłam ich chyba najwięcej, a i sama znalazłam czas, żeby stanąć po drugiej stronie obiektywu :)
02.08.2013 r.
-tego dnia nadeszła długo oczekiwana przez kilka osób chwila. Dostałam telefon od Maćka, że zdał egzamin na prawo jazdy. Cieszyłam się chyba bardziej niż on, a cały stres ostatnich dni, podczas gdy trzymałam za niego kciuki minął i teraz wystarczyło poczekać tylko, aż Maciek odbierze dokument :) 05.08.2013 r. umówiłam się na zdjęcia z Magdą Podymą :) Już od jakiegoś czasu się do tego przygotowywałyśmy, aż w końcu udało nam się zrobić zdjęcia. 07.08.2013 r. razem ze znajomymi wybrałam się do Sycowa, tam spędziliśmy miło czas, do późna spacerując po mieście, jedząc niezdrowe jedzenie i śmiejąc się do łez :) To był bardzo miły wieczór. Kilka dni później wybrałam się na wakacje (oczywiście niecałe) kolejny raz do Ludwiczyna. 10.08.2013 r. zrobiliśmy sobie małą "imprezkę" w plenerze. Było genialnie :D Dzień później, czyli 11.08.2013 r. stało przede mną wyzwanie, ponieważ miałam przed sobą swoją pierwszą fotografię dziecięcą. Przed moim obiektywem stanął Dominiś, a zdjęcia osobiście bardzo przypadły mi do gustu. Pięć dni później-16.08.2013 r.-ponownie robiłam zdjęcia Dominikowi, jednak wtedy na fotografiach towarzyszyła mu też jego mama, która zażyczyła sobie kilka zdjęć z synkiem :) W ten dzień też wróciłam do siebie do domu, a 18.08.2013 r. wybrałam się z Mamcią do pobliskiego Arboretum. Tam również udało nam się zrobić kilka fajnych ujęć :) 22.08.2013 r. przyszedł czas na kilka moich zdjęć, stanęłam bowiem przed obiektywem cudownej Kasi Stępień :* Wspominałam już kiedyś, że była to moja najlepsza współpraca i podtrzymuję to :) 25.08.2013 r. to ważny dla mnie dzień. Spełniło się wtedy moje największe marzenie, czyli doczekałam się swojej pierwszej lustrzanki. Nie mogłam posiąść się ze szczęścia! :) Dzień później, czyli 26.08.2013 r. robiłam zdjęcia mojej kuzynce, Dominice :* Moja pierwsza sesja lustrzanką, czyli będę ją pamiętała dłuuugo :) Zaraz po sesji dostałam telefon od Kamila, który totalnie mnie 1. zaskoczył, 2. zestresował, 3. ucieszył. Poprosił mnie bowiem, bym fotografowała momenty, gdzie oświadcza się swojej dziewczynie, a potem miałam zabrać ich w plener. Wszystko było planowane w tajemnicy przed Patrycją, jednak  udało się! :) To było piękne doświadczenie. 28.08.2013 r.-dzień moich imienin oraz dwóch sesji- z Karoliną i Magdą, a następnie z Klaudią. Jestem bardzo zadowolona z efektów! :) Dzień później (29.08.2013 r.) również czekały mnie dwie sesje-z Sarą i Julitą, a następnie z Magdą :* Świetnie spędzony czas :) Jak widać, ostatnie dni wakacji spędziłam bardzo aktywnie :)

Mój wspaniały Kierowca :*
mod.: Magda P.
Jeśli ktoś nie widział zdjęć, zapraszam:
http://heelfy.blogspot.com/2013/08/magda-podyma.html
Tak zanosiłyśmy się z dziewczynami ze śmiechu :D
Z Kubą :)
Kolega zaniemógł.. :(
Więcej zdjęć Dominika:
http://heelfy.blogspot.com/2013/08/fotografia-dziecieca-dominik-o.html
Więcej zdjęć Magdy i Dominika:
http://heelfy.blogspot.com/2013/08/dominik-i-jego-mama.html

Więcej zdjęć Mamy:
http://heelfy.blogspot.com/2013/08/moja-najpiekniejsza-mama.html
Ja przed obiektywem cudnej Kasi S. :*
Odwiedzajcie jej photobloga!
photoblog.pl/myepmress

Uśmiech spowodowany spełnieniem marzenia :)

Więcej zdjęć Dominiki:
http://heelfy.blogspot.com/2013/08/mod-dominika.html
Przyjęła!
Relacja z zaręczyn i więcej zdjęć Patrycji i Kamila:
http://heelfy.blogspot.com/2013/08/zareczyny-patrycji-i-kamila_28.html
Więcej zdjęć Karoliny i Magdy:
http://heelfy.blogspot.com/2013/09/mod-karolina-p-i-magda-k.html
mod.: Magda K.
mod.: Karolina P.
Więcej zdjęć Klaudii:
http://heelfy.blogspot.com/2013/08/mod-klaudia-k.html
mod.: Moja Piękna Klaudia K. :*
Więcej zdjęć dziewczyn:
http://heelfy.blogspot.com/2013/09/mod-sara-k-i-julita-z-sesja-przyjacioek.html
L.O.V.E.
mod.: Sara K. i Julita Z.
Więcej zdjęć Magdy:
http://heelfy.blogspot.com/2013/09/mod-magda-s.html
mod.: śliczna Magda S. :*

***

Czas na wrzesień.. Miesiąc, którego się bardzo bałam. Nowa szkoła, nowe otoczenie, zupełnie inne obowiązki. Musiałam stawić temu czoło i jak zawsze -dałam radę. Jestem jak kot, który zawsze spada na cztery łapy. W tym miesiącu nie wydarzyło się nic wielkiego. 08.09.2013 r. razem z Dominiką, Maćkiem, Dawidem i Mateuszem wybraliśmy się na dożynki do Poniatowic. Spędziliśmy miło czas, potem przerzuciliśmy się na Syców i dzień jakoś minął. 10.09.2013 r. w LO miały miejsce otrzęsiny klas pierwszych i od tego dnia jestem prawdziwą licealistką :D  Cztery dni później, czyli 14.09.2013 r. pojechaliśmy na 18-stkę do Dawida :) Było genialnie, mnóstwo śmiechu, długo te urodziny będę wspominać :D A 28.09.2013 r. robiłam zdjęcia mojej młodszej kuzynce, którą już na tym blogu widzieliście :)

Z Domą :*
W drodze do Poniatowic :D

Otrzęsinowe.
Ic :)
Osiemnastkowe :)
Optymistycznie! :)
Z Maćkiem :*
Z Ufem :)
28.09.2013 r.
Martynka :*
Jeśli ktoś jeszcze nie widział tych zdjęć, zapraszam tutaj:
http://heelfy.blogspot.com/2013/11/swiat-oczyma-dziecka-mod-martynka.html
Takie z Nas kuzyneczki :)))

***

No i październik..  Miesiąc, w którym działo się już odrobinę więcej. 05.10.2013 r. fotografowałam Kamilę M. Współpraca jak najbardziej udana i już planujemy kolejną! :) Efekty widzieliście już u mnie na blogu :) 09.10.2013 r. miała miejsce dwudniowa wycieczka, na którą naprawdę nie chciałam jechać. Dwa dni daleko poza domem wydawały mi się wiecznością, na dodatek chodzenie po górach i wysiłek fizyczny to zdecydowanie nie moja bajka. Wolę ciepłe łóżko i tv. Ale wycieczka była obowiązkowa, "nie miałam nic do gadania", musiałam jechać. Z perspektywy czasu muszę jednak przyznać, że było naprawdę dobrze. Uświadomiłam sobie, że nieważne gdzie jadę, ale Z KIM! :) I to sprawdziło się w 100%. Świetne  towarzystwo, które zadbało o moją dobrą zabawę i sprawiło, że mimo mojej początkowej niechęci, Karpacz wspominam bardzo dobrze :) W wróciłam w piątek, a dzień później, czyli 12.10.2013 r. bawiłam się na weselu mojego kuzyna Dominika i Mai :) Było świetnie, z kilkoma wyjątkami. Ale chętnie bym to powtórzyła! ;> 19.10.2013 r.-pierwsza rocznica wypadku Dziadka, jako najgorszego momentu w moim dotychczasowym życiu. Dzień później-19.10.2013 r. fotografowałam swoją kuzynkę Dominikę :* I w ten oto sposób miesiąc październik jakoś minął.. :)


mod.: Kamila M. :)
Więcej zdjęć:
http://heelfy.blogspot.com/2013/10/mod-kamila-m.html
Z Karoliną i Justyną :)

Z Justyną, Karoliną i Naszą Kochanią Panią!
Karpacz 2013
Czas na grupową fotkę :)
Ic.
Przed ślubem :)
Z cudowną Parą Młodą :)
Pierwsze tańce :)
Zabawy ciąg dalszy! :)
Po raz SETNY-welon jest mój! :D
Jestem tak niska, że trzeba przede mną klękać :D


Domcia :*
Więcej zdjęć:
http://heelfy.blogspot.com/2013/10/life-by-night-mod-dominika-k.html

*** 

Przyszedł czas na podsumowanie kolejnego miesiąca, to jest.. listopada. Miesiąc smutny i ponury, zaczynający się świętem Zmarłych.. Dniem zadumy. Na swój sposób lubię jednak ten miesiąc, bo mam wtedy urodziny :) W tym roku uczciłam je z Dominiką, Maćkiem i Kamilem. 09.11.2013 r.-półmetek Maćka, na którym wybawiliśmy się razem chyba za wszystkie czasy! Dla mnie najważniejsze jest to, że ON jest zadowolony (ja również, w 100%!!) 21.11.2013 r. po raz kolejny stanęłam po drugiej stronie obiektywu i umówiłam się na sesję z Dominiką Nowak :) Dziękuję! :* Dzień później-22.11.2013 r.-po raz kolejny robiłam zdjęcia Dominice :* 23.11.2013 r. to dzień dwóch sesji-Martyny i Klaudii. Jestem bardzo zadowolona z efektów! :) 29.11.2013 r. fotografowałam moją koleżankę z klasy, Sarę :) A 30.11.2013 r. miała miejsce moja najlepsza współpraca :) Z Justyną.

01.11.2013 r.

Dzień Wszystkich Świętych
 
06.11.2013 r.-moje 16 urodziny :)
Z taką wstążeczką przywiązaną do torebki chodziłam przez cały dzień w szkole :)
Urodzinowe :)

Najukochańszy! <3
Półmetek 2013 :)
Mój poprawiacz humoru! <3
Kolejna udana współpraca z Dominiką :)
Lajkujcie!
www.facebook.com/DominikaanPhotography
Moje ulubione :)

mod.: Domcia :*
Więcej zdjęć:
http://heelfy.blogspot.com/2013/11/ostatnie-slady-jesieni-mod-dominika-k.html
mod.: Martyna K. :)
Więcej zdjęć:
http://heelfy.blogspot.com/2013/12/mod-martyna-k.html
mod.: Klaudia K. :)
Kocham jej włosy!
Więcej zdjęć:
http://heelfy.blogspot.com/2013/12/mod-martyna-k.html

mod.: Sara S. :)
Wkrótce dodam na bloga jej zdjęcia :)

Więcej zdjęć:
http://heelfy.blogspot.com/2013/12/mod-justyna-t.html
mod.: Justynka T. :*

***

W końcu przyszedł czas na grudzień.. Miesiąc ten upłynął mi bardzo szybko. Ciągle tylko myślałam o świętach :) 06.12.2013 r. czyli w Mikołajki, wystawialiśmy małe przedstawienie dla przedszkolaków, a potem przez cały dzień chodziłam w przebraniu Mikołajki :) Było bardzo przyjemnie. Wieczorem razem z M i znajomymi pojechaliśmy na noc filmową do Multikina. Chciałabym to powtórzyć ;> W międzyczasie po raz kolejny odwiedziłam Wrocław, tym razem ze swoją klasą. Potem przygotowania do świąt, pieczenie pierniczków, wielkie oczekiwania na przyjazd Taty. 20.12.2013 r. nawet w szkole dało się odczuć świąteczny klimat-mieliśmy swoją pierwszą  wigilię klasową w liceum. Są świetne wspomnienia, naprawdę! :) Święta spędziłam w rodzinnej atmosferze. 28.12.2013 r. byłam fotografem na ślubie cywilnym. Potem zostałam zaproszona na przyjęcie, skorzystałam. Po wszystkim wybrałam się do Komorowa i tam spędziłam resztę wieczoru :)

Mikołajkowo! :)
Z Justyś :*
 
Z Maćkiem i Martyną :)

Wigilia Klasowa :)
Tutaj z Krystianem :)
Jedyne zdjęcie ślubne, które udostępniłam.
Przyjęcie :) Tutaj z Dawidem :)

Podsumowując: "trzynastka" w roczniku tym razem nie była dla mnie pechowa. Ten rok dał mi Maćka, wiele przygód, wiele dobrych chwil z Nim związanych. Jest więcej tych chwil, które miło wspominam i które chciałabym powtórzyć od tych, których bym żałowała, a to najważniejsze! Rozpoczęłam naukę w liceum, zaklimatyzowałam się w tej szkole bardzo szybko, czego się nie spodziewałam. Mam możliwość spełniania swoich marzeń i robienia tego, co najbardziej kocham. Spędzam dużo czasu z Najbliższymi. Mimo wszystko chciałabym, żeby przyszły rok był jeszcze lepszy i bym ukończyła pierwszą klasę z dobrymi ocenami na świadectwie. Wam wszystkim, którzy to czytacie, chciałabym życzyć szczęśliwego nadchodzącego roku, by był on dla Was lepszy niż poprzedni, większych korzyści i przyjemności z tego, co robicie! :)